poniedziałek, 16 listopada 2015

Toshi - Mission (1994)

Przy okazji recenzowania debiutanckiego albumu Paty zauważyłem, że solowe dokonania członków X-Japan są dużo lepsze, niż płyty ich macierzystej formacji. Toshi, wokalista japońskiej legendy, także wpisuje się w tę prawidłowość - jego wydawnictwa stanowią skrzącą się pomysłami mieszankę metalu, rocka i ckliwej ballady. "Mission", drugi album w solowym dorobku artysty, należy do jego najlepszych płyt. Co ciekawe, powstał na długo przed pożegnaniem Toshiego z X-Japan.

Jeśli chodzi o muzyczny dorobek, wokalista na tle swoich kolegów z zespołu prezentuje się wyjątkowo okazale. Samych długogrających albumów naliczyłem czternaście, a to przecież tylko mały kawałek jego dyskografii. Przez prawie czterdzieści lat muzycznej aktywności Toshi zwiedził wszystkie chyba gatunki gitarowego grania, a "Mission" przypada na najlepszy dla niego okres. To płyta nierówna, poruszająca się w całkowicie różnych stylistykach, a mimo to fascynująca. Zupełnie inna od miałkiej sieczki, którą słychać chociażby na wydanym dwa lata temu "Cherry Blossom".

Pozostałości heavymetalowego stylu X-Japan słychać w otwierających album "Rusty Eyes" i "Lady", a także motorycznym "Chase of Times". Swoją łagodniejszą stronę muzyk pokazuje w barokowej balladzie "Bless You", klasycznie powerballadowym "Heart of the Back" i osobistym, sentymentalnym "Moonstone". Co jednak dla mnie najważniejsze, na albumie pojawiają się także hardrockowe perełki - bardzo zachodnie "Looming", riffowe "Get-up-and-go" i mój zdecydowany faworyt - zmuszające do tańca "Love Dynamics". Całość zestawienia uzupełnia latynoskie "Intermission" oraz wahające się między soft i hard rockiem "Always".

Z czasem styl Toshiego ulegał degradacji, zmierzając niepokojąco szybko w stronę przyjemnych dla ucha, radiowych pseudoballadek. "Mission" znajduje się jednak w zupełnie innej lidze - to przemyślany, różnorodny album pełen pasji, nagrany z zachowaniem najwyższych rockowych standardów. Chwytliwe melodie, świetne riffy, chórki, wpadające w ucho solówki - na tej płycie jest wszystko, czego potrzebuje miłośnik rocka sprzed dwudziestu, trzydziestu lat.


Spis utworów:
  1. Rusty Eyes
  2. Lady
  3. Bless You
  4. Chase Of Times
  5. Get-up-and-go
  6. Heart Of The Back
  7. Always
  8. Intermission
  9. Love Dynamics
  10. Looming
  11. Moonstone

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz